Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska od lat stronią od dzielenia się w mediach swoim życiem prywatnym. Niezbyt często pokazują się też razem na ściankach i branżowych imprezach, przez co zaczęto spekulować, że w ich związku nie dzieje się najlepiej. Sami celebryci niejednokrotnie podkreślali już, że nie zamierzają komentować tych spekulacji, zapewniając, że między nimi wciąż tli się ogień miłości.
Z tego względu też niewiele wiadomo było o stanie zdrowia Sebastiana, który wyznał kilka miesięcy temu, że zmaga się z nerwicą lękową. Watro wspomnieć też, że w udzielanych dotychczas wywiadach Karpiel-Bułecka raczej niechętnie opowiadał o sobie. Dla niego liczyła się przede wszystkim muzyka, której bardzo się poświęcał. Ostatnio 46-latek wraz z zespołem Zakopower ogłosili powrót na estradę, a przy tym zaprezentowali nowy repertuar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W studiu "DD TVN" podhalańscy muzycy zapytani zostali o to, skąd wzięły się nagłe zmiany w ich tekstach, które obecnie nie tylko wydają się dość prywatne, ale też zawierają w sobie uniwersalne prawdy.
Na pewno my się zmieniliśmy, dojrzeliśmy. Jesteśmy starsi, mamy jakiś bagaż doświadczeń, przekazujemy go w naszych piosenkach. Opowiadamy o tym, co nas spotkało, co przeżyliśmy, co w tej chwili myślimy o świecie, o tym, co nas otacza - wyznał mąż Pauliny Krupińskiej.
Sebastian Karpiel-Bułecka o swojej przemianie w "DD TVN"
W sobotnim wydaniu śniadaniówki Marcin Prokop zwrócił się do Karpiela-Bułecki, mówiąc, że jego zdaniem muzyk przeszedł przemianę z osoby zamkniętej za "chmurną maską" w człowieka otwartego.
No cóż, może to zasługa mojej żony. Paulina jest otwarta i zawsze taka bezpośrednia. Z kim przystajesz, takim się stajesz - zaczął Sebastian.
Może to przyszło też z wiekiem. Może rzeczywiście doszedłem do takiego punktu, że zacząłem być inny. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. [...] Wziąłem udział w takiej akcji, która miała wspomóc osoby zmagające się z depresją i nerwicą. Wiedziałem, przez co ja przechodziłem i wiedziałem, jak to jest trudne. Wiedziałem też, jak reagują ludzie wokół, na takiego człowieka, który zmaga się z takimi problemami. Często ludzie nie rozumieją, nie wiedzą, o co w tym wszystkich chodzi - mówił w rozmowie z prowadzącymi.
Mąż Pauliny Krupińskiej szczerze o chorobie
Sebastian o swoich zaburzeniach lękowych opowiedział dopiero kilka miesięcy temu. Wtedy też przyznał bez ogródek, że miewał w swoim życiu takie momenty, kiedy bał się wyjść na scenę. Dodatkowo zwrócił także uwagę na traktowanie chorych, przez osoby zdrowe, które nie okazują im właściwego zrozumienia.
"Zaburzenia psychiczne" to nie tylko depresja, to także np. nerwica lękowa, z którą sam się zmagałem. Dla osób zdrowych są to często tematy abstrakcyjne, widzą faceta, który ma żonę, dzieci, w miarę dobrze wygląda i nagle ktoś taki mówi, że ma lęki, że tak, jak to było w moim przypadku, boi się, że wyjdzie na scenę i umrze - opowiadał w podcaście.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.