Jesienią TVN wyemituje nowe show, Ślub od pierwszego wejrzenia, którego uczestnicy będą kojarzeni ze sobą dzięki obserwacjom psychologa i seksuologa. Program już teraz spotkał się ze sporą krytyką, ale seksuolog Monika Staruch uważa, że "małżeństwa w ciemno" nie są niczym nowym.
Prywatnie Staruch pracuje w klinice, która zajmuje się między innymi leczeniem zaburzeń seksualnych oraz problemów z płodnością i seksualnością. W rozmowie z nami narzeka, że Polacy wciąż odczuwają strach przed pójściem do specjalisty. Najgorsi są mężczyźni, którzy wstydzą się mówić lekarzowi o swoich problemach.
Klinika, w której pracuję, bada też zaburzenia erekcji, konsultuję mężczyzn z całej Polski i zagranicy, którzy mają problem w sferze seksualnej. Z naszego raportu wynika, że mężczyźni do nas przychodzą dopiero po 5 latach od pierwszych objawów! - mówi. Chciałabym, żeby ludzie mieli większą świadomość specjalistów i tego, że jeżeli pojawia się jakiś objaw, to może to być początek jakiejś choroby. Kobiety szybciej sięgają po pomoc.
_
_