Swego czasu Selena Gomez słynęła ze swojej kochliwej natury i słabości do znanych przystojniaków, najlepiej z branży muzycznej. W przeszłości piosenkarka umawiała się m.in z Justinem Bieberem, Niallem Horanem z "One Direction", Zeddem, Charliem Puthem czy The Weekndem. Przed kilka ostatnich lat byłej gwieździe Disneya udawało się skutecznie grać w media w kotka i myszkę, dzięki czemu jej życie uczuciowe pozostawało dla opinii publicznej zagadką. Aż do teraz...
O ile Gomez pojawiła się na zeszłotygodniowej gali rozdania Złotych Globów sama, najnowsze doniesienia zza oceanu donoszą, że w 30-latka od niedawna spotyka się z DJ-em Andrew "Drew" Taggartem, którego możecie kojarzyć z duetu "The Chainsmokers", odpowiedzialnego za takie hity jak Closer, Don't let me down czy High.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uczucie Gomez i Taggerta miało zapłonąć kilka tygodni temu, jednak oboje woleli, żeby media nie dowiedziały się o ich relacji zbyt prędko. Co więcej, w głośnej relacji na żywo, gdzie Selena tuż po rozdaniu Złotych Globów wyjawiła, że w święta "dobrze się bawiła", chodziło ponoć nie tylko o dogadzanie sobie pysznym jedzeniem...
Nie próbują już ukrywać swojego romansu, przemykając po klubach tylko dla członków – donosi informator magazynu "Us Weekly", dodając, że ich związek jest na razie "nieformalny".
Jak podaje źródło magazynu, najczęściej gwiazdę i starszego od niej o 3 lata muzyka spotkać można na kręglach albo w kinie. Amerykanka jest "wyjątkowo czuła" w stosunku do Andrew i "nie potrafi oderwać od niego rąk".
Świetnie się razem bawią - czytam w magazynie.
Warto wspomnieć, że Taggert również ma na swoim koncie kilka związków ze znanymi ślicznotkami i na przestrzeni lat dorobił się łatki "łamacza serc". W wakacje ubiegłego roku piosenkarz związał się z córką Steve'a Jobsa, Eve Jobs, będącą dziedziczką fortuny szacowanej na 20 miliardów (!) dolarów. Uczucie szybko się jednak wypaliło, gdy Andrew spotkał na swojej drodze Selenę.
Pasują do siebie?