Seleny Gomez raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Dziecięca gwiazdka Disneya przez lata działalności w show biznesie wyrosła na pierwszoligowy talent telewizyjny, czego świadectwo daje ostatnio w wyjątkowo popularnej produkcji Only Murders in the Building. Do długiej listy sukcesów 29-latka może właśnie dopisać poprowadzenie własnego odcinka Saturday Night Live. Wraz z Gomez w najnowszym odcinku wystąpił Post Malone w roli gościa muzycznego.
Zaraz po zakończeniu nagrań Selena i Post udali się do francuskiej restauracji L'Avenue w domu handlowym Saks Fifth Avenue. Gomez przybyła na imprezę w czarnej sukience z wysokim rozcięciem na nodze.
Impreza zakończyła się o godzinie trzeciej nad ranem. Później Gomez przetransportowała się wraz z grupą koleżanek, w której znalazła się m.in. Cara Delevingne, do całodobowego stoiska z pizzą. Po szybkim posileniu się panie udały się na dalszą imprezę.
Przypomnijmy: "Ciałopozytywna" Selena Gomez zwraca się do hejterów, zapewniając: "Nie obchodzi mnie moja waga"
Jak oceniacie nieco ryzykowną stylizację Seleny? Udana?