Na początku września Barbara Nowacka ogłosiła, że ona i jej Inicjatywa Polska przyłączają się do PO i Nowoczesnej, by tworzyć Koalicję Obywatelską. Decyzja działaczki feministycznej wywołała burzę wśród lewicy, która zarzuciła jej między innymi nielojalność, zdradę lewicowych ideałów oraz sprzedanie się Platformie. Sprawę skomentowała również Joanna Senyszyn, goszcząc w programie Tłit.
Zdaniem posłanki Nowacka zrezygnowała z własnych ambicji oraz przekonań na rzecz rozwinięcia kariery. Senyszyn uważa, że Nowacka musiała porzucić swoje postulaty, co było wyraźnie widać podczas jej wystąpienia przed politykami PO i Nowoczesnej. Polityk dodała, że stawiając Nowacką jako przywódczynię Zjednoczonej Lewicy, uczynili z niej "Magdalenę Ogórek premium".
