Dzieci gwiazd kina i muzyki od małego muszą zmagać się z zainteresowaniem dziennikarzy i życiem w blasku sławy znanych rodziców. Nic więc dziwnego, że wielu z nich decyduje się później związać swoje życie zawodowe z show biznesem i próbują zaistnieć w Hollywood lub branży muzycznej. Na ekranach pojawia się coraz więcej młodych aktorów ze znanymi nazwiskami, a wśród nich pociechy m.in. Johnny'ego Deppa i Vanessy Paradis czy też Umy Thurman i Ethana Hawke'a.
Niedawno okazało się, że swoich sił przed kamerą postanowiła również spróbować Mikaela Spielberg. Córka jednego z najbardziej cenionych reżyserów Fabryki Snów uznała jednak, że interesują ją znacznie odważniejsze produkcje, niż dzieła jej sławnego taty. 23-latka zapragnęła zostać gwiazdą porno. Przez wzgląd na swojego 47-letniego narzeczonego, w filmach dla dorosłych Mikaela będzie występować solo. Ponoć córka Stevena Spielberga ma również w planach zdobycie licencji tancerki erotycznej.
Zaskakujące wyznanie Mikaeli odbiło się szerokim echem w mediach. Wszyscy zastanawiali się bowiem, jak jej ojciec, wielokrotny laureat Oscara, przyjął wieści o niecodziennych planach zawodowych córki. Kobieta w rozmowie z The Sun publicznie zapewniła, że jej rodzice są "bardziej zaintrygowani niż zdenerwowani" jej decyzją. W tabloidach szybko pojawiły się jednak pogłoski, że Spielberg i jego żona nieco bardziej sceptycznie podchodzą do zamiarów 23-latki.
Nie trzeba było długo czekać, aby kontrowersyjne plany Mikaeli Spielberg stały się popularnym tematem dyskusji wśród gwiazd show biznesu. Ostatnio zamiary aspirującej aktorki postanowiła skomentować Sharon Osbourne. Żona legendarnego muzyka Black Sabbath oraz matka trójki dzieci gościła ostatnio w programie The Talk. Podczas rozmowy prowadząca Carrie Anna Inaba zapytała Sharon, jak zareagowałaby, gdyby jedno z jej dzieci rozważało karierę gwiazdy porno.
Osobiście powiedziałabym, że chcę zwrotu wszystkich pieniędzy za czesne w szkole, lekcje tańca, aktorstwa, dykcji... - stwierdziła Osbourne.
Sharon i Ozzy Osbournowie wspólnie doczekali się trójki dzieci, 36-letniej dziś Aimee, 35-letniej Kelly oraz 34-letniego Jacka. Kobieta przyznała, że gdyby jedna z jej córek postanowiła zacząć grać w filmach dla dorosłych, byłoby to dla niej pewną rodzicielską porażką.
Byłabym tym bardzo przygnębiona. Nie czułabym się dobrze, gdyby moja córka zdecydowała się na coś takiego. Wtedy czułabym, że pewne życiowe lekcje, które im dałam, poszły na marne. Naprawdę, byłabym bardzo przygnębiona - dodała.
Co sądzicie o pomyśle córki Stevena Spielberga?