Shawn Mendes to obecnie jeden z najpopularniejszych popowych wokalistów na świecie i idol nastolatek. W związku z ogromną rozpoznawalnością media plotkarskie nieustannie rozpisują się o muzyku, a paparazzi uważnie śledzą każdy jego krok. W ostatnich latach Mendes najczęściej pojawiał się na łamach tabloidów za sprawą związku z Camilą Cabello. W mediach nie brakowało plotek, że romans pary to jedynie twór marketingowy, sami zainteresowani nieustannie próbowali jednak udowodnić, iż łączy ich prawdziwe uczucie. Niestety miłosna sielanka Camili i Shawna ostatecznie zakończyła się w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to każde z nich poszło w swoją stronę.
Zobacz również: Shawn Mendes uwolnił się od Camili Cabello i zaczął INHALACJE TAJEMNICZĄ SUBSTANCJĄ (ZDJĘCIA)
Wszystko wskazuje na to, że Camila Cabello zdążyła już pozbierać się po rozstaniu - niedawno została bowiem przyłapana na plaży w towarzystwie tajemniczego nieznajomego. Shawn Mendes w ostatnim czasie zdawał się natomiast skupiać na zawodowych obowiązkach. W ubiegłym miesiącu wokalista rozpoczął światową trasę koncertową pod "Wonder: The World Tour". W sobotę Kanadyjczyk miał stanąć na scenie w St. Paul w stanie Minnesota. Niedługo przed koncertem 23-latek opublikował jednak w mediach społecznościowych oficjalne oświadczenie, w którym poinformował o odwołaniu występów zaplanowanych na najbliższe tygodnie.
Mendes przekazał fanom, iż zmuszony jest przełożyć kilka kolejnych koncertów i na scenę prawdopodobnie powróci dopiero pod koniec lipca. Jak zdradził wokalista, potrzebuje bowiem nieco czasu, by zadbać o swoje zdrowie psychiczne.
W swoim wpisie Shawn podkreślił, że odkąd był nastolatkiem, regularnie koncertował i tym samym nieustannie znajdował się z dala od najbliższych mu osób - co bywało dla niego wyjątkowo trudne. Jak przyznał wokalista, po kilku latach przerwy czuł się gotowy do powrotu na scenę. Z czasem okazało się jednak, że podjął tę decyzję przedwcześnie.
To, co teraz powiem, łamie mi serce, ale niestety muszę przełożyć koncerty w następnym trzech tygodniach aż do Uncasville w Connecticut, do odwołania. Jestem w trasie od momentu, gdy skończyłem 15 lat i szczerze mówiąc bycie w drodze, z dala od przyjaciół i rodziny zawsze było trudne. Po spędzeniu kilku lat poza trasą czułem, że jestem gotów powrócić, ale ta decyzja była pochopna. Koszty życia w drodze i presja, jaką odczuwałem, sprawiły, że dotarłem do granicy wytrzymałości - czytamy we wpisie wokalisty.
Po konsultacjach lekarskich oraz rozmowach ze współpracownikami Mendes postanowił więc zafundować sobie przerwę od zawodowych obowiązków. Jak podkreślił, w najbliższym czasie zamierza odpocząć oraz skupić się na swoim zdrowiu psychicznym.
Po rozmowach z moją ekipą oraz lekarzami potrzebuję trochę czasu, by wyzdrowieć i zadbać o siebie oraz moje zdrowie psychiczne. Gdy tylko pojawi się więcej informacji, obiecuję, że dam Wam znać. Kocham Was - napisał.
To nie pierwszy raz, kiedy Shawn Mendes otwiera się przed fanami. W kwietniu wokalista zamieścił na Twitterze osobisty wpis, w którym podzielił się kilkoma przemyśleniami. Artysta wyznał wówczas, że choć zazwyczaj w gorszych życiowych momentach udaje lub ukrywa się przed światem, zależy mu na szczerości wobec wielbicieli. Jak zdradził, wciąż czuje, że "albo leci, albo tonie", skupia się na rzeczach, których nie udało mu się osiągnąć oraz jest "przytłoczony i nadmiernie pobudzony". Jednocześnie wokalista zapewnił jednak fanów, że ma się dobrze i chciał jedynie być z nimi szczery.
Serio, wszystko ze mną w porządku. Chciałem tylko skontaktować się z wami w prawdziwie szczery sposób - wyjaśnił w kolejnym wpisie.
Zobaczcie najnowszy wpis Shawna Mendesa.