W obsadzie dziewiętnastej edycji Tańca z Gwiazdami znalazło się kilka osób, których widzowie Polsatu mogli nigdy wcześniej nie widzieć. Jedną z takich "gwiazd" jest Sławomir Zapała, przedstawiany w programie jako "showman Sławomir". Na razie przeszedł do trzeciego odcinka, chociaż w rozmowie z nami opowiada, że jego umiejętności taneczne wystawiane są na coraz większe próby. Sławomir obiecuje jednak, że teraz będzie "lwem parkietu":
Moja tancerka będzie musiała mi pokazać jak kręcić bioderkami, bo jestem leworęczny i rożnie może być - opowiada. Przed programem byłem tygrysem parkietu, a teraz jestem lwem. Zgubiłem 7 kilogramów i pokażę kocie ruchy. Będę jak Spartakus i wystawię się na ciosy!