Niedawno amerykańskie media dotarły do pozwu, jaki FKA Twigs złożyła przeciwko swojemu byłemu partnerowi. Shia LaBeouf miał używać wobec artystki przemocy i znęcać się nad nią psychicznie. Szokujące doniesienia na temat gwiazdora Hollywood potwierdza piosenkarka i kompozytorka Sia, która również była uwikłana w związek z LaBeoufem.
Zobacz też: Shia LaBeouf ZNĘCAŁ SIĘ nad FKA Twigs? Wokalistka złożyła przeciwko niemu pozew: "JEST NIEBEZPIECZNY"
Ja też zostałam zraniona emocjonalnie przez Shię, patologicznego kłamcę, który wciągnął mnie w związek, kłamiąc, że jest singlem. Uważam, że jest bardzo chory i współczuje mu oraz jego ofiarom. Po prostu wiedz, jeśli kochasz siebie - bądź bezpieczny, trzymaj się z daleka - napisała na Twitterze 44-letnia gwiazda.
Kocham cię, FKA twigs. To jest bardzo odważne i jestem z ciebie bardzo dumna - dodała w kolejnym wpisie.
Przypomnijmy, że w 2015 roku Shia wystąpił wraz z Maddie Ziegler w teledysku do piosenki Elastic Heart, której autorką jest właśnie Sia.
Z dokumentów, które Twigs złożyła w sądzie wynika m.in., że aktor uderzył nią w samochód, gdy ta próbowała uciekać w czasie jego napadu szału. Gwiazdor miał ją też dusić i kontrolować ją w niemal każdym aspekcie życia. Pewnego razu miał również zmusić piosenkarkę do wyznania mu miłości, grożąc rozbiciem pędzącego samochodu.
W oświadczeniu dla NYT LaBeouf powiedział, że wiele z zarzutów "nie jest prawdziwych", ale nie jest on w stanie "bronić żadnego ze swoich działań”. Za swoje zachowanie wini alkoholizm i zespół stresu pourazowego.
Nie mam żadnego usprawiedliwienia dla mojego alkoholizmu i agresji (...) Przez lata stosowałem przemoc wobec samego siebie i innych. Zdarzało mi się ranić najbliższych mi ludzi. Wstydzę się tej historii i przepraszam tych, których zraniłem - wyznał.
Myślicie, że głos zabiorą kolejne ofiary LeBeoufa?