W środowy wieczór media obiegły doniesienia o śmierci Sinead O'Connor. Irlandzka wokalistka znana z takich przebojów jak m.in.: "Nothing Compares 2 U" oraz "Mandinka" zmarła w wieku 56 lat. Informację o odejściu artystki, w wydanym oświadczeniu, potwierdzili jej najbliżsi. Zaledwie 18 miesięcy przed śmiercią, O'Connor musiała zmierzyć się z osobistą tragedią. Na początku 2022 roku, jej 17-letni syn uciekł ze szpitala, do którego trafił w związku z problemami psychicznymi i odebrał sobie życie.
Sinead O'Connor w 2018 roku przeszła na islam. Po zmianie religii przyjęła nowe nazwisko
O Sinead O'Connor przez lata głośno było nie tylko za sprawą jej kolejnych przebojów, lecz również m.in. medialnych wypowiedzi na temat religii i duchowości. Gwiazda wielokrotnie publicznie krytykowała Kościół katolicki. W pamięci wielu bez wątpienia zapisał się występ artystki w "SNL" w 1992 roku, podczas którego podarła zdjęcie papieża Jana Pawła II, na znak protestu przeciwko tuszowaniu przez Watykan pedofilii wśród irlandzkich księży.
W 1999 roku Sinead O'Connor została ordynowana na duchowną Irlandzkiego Ortodoksyjnego Kościoła Katolickiego i Apostolskiego i wówczas zaczęła nawet publicznie pokazywać się w koloratce. W 2018 roku gwiazda znalazła jednak dla siebie całkiem nową, duchową drogę. Wówczas poinformowała bowiem, iż zdecydowała się przejść na islam. Zmiana religii, w przypadku O'Connor, związana była również z przybraniem nowego imienia - przyjęła nazwisko Shuhada Davitt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chciałabym ogłosić, że jestem dumna z tego, że zostałam muzułmanką. To naturalna konkluzja podróży każdego inteligentnego teologa. Wszystko prowadzi do islamu. Zostanie mi nadane nowe imię. To będzie Shuhada - poinformowała fanów w 2018 roku O'Connor.
Nie był to pierwszy raz, gdy artystka zdecydowała się na zmianę tożsamości. W 2017 roku Sinead po raz pierwszy zmieniła personalia, stając się wówczas Magdą Davitt. Rok po przejściu na islam, po raz kolejny zmieniła nazwisko, tym razem na Shuhada Sadaqat.
Po tych wydarzeniach Sinead O'Connor zaczęła publicznie pokazywać się w hidżabie. W 2019 roku wystąpiła we wspomnianym nakryciu głowy w programie "Late Late Show". Wykonała wówczas przebój "Nothing Compares 2 U", a w rozmowie z prowadzącym opowiedziała o byciu muzułmanką. Jak zdradziła, od zawsze czuła się związana z nowo przyjętą religią.
Gdy studiujesz Koran, zdajesz sobie sprawą, że muzułmaninem byłeś od zawsze, tylko o tym nie wiedziałeś. Mam 52 lata. Dorastałam w innej Irlandii, niż ta dzisiaj, nikt nie czerpał radości z religii. Zrozumiałam, że w końcu jestem w domu, że od zawsze byłam muzułmanką - mówiła w programie.
Zobacz również: Sinead O'Connor przyszła w hidżabie do "Late Late Show". "Byłam muzułmanką od zawsze, tylko nie zdawałam sobie z tego sprawy" (WIDEO)