8 stycznia w sieci pojawiła się wstrząsająca informacja o śmierci 17-letniego syna Sinead O'Connor. Dwa dni przed tragicznym wydarzeniem Shane O'Connor został uznany za zaginionego, a relację z postępów w poszukiwaniach piosenkarka zdawała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Niestety wkrótce okazało się, że nastolatek odebrał sobie życie.
Syn Sinead od dłuższego czasu przebywał w jednym z dublińskich szpitali po wcześniejszych próbach samobójczych. Artystka ostro skrytykowała oddział, z którego uciekł Shane i oznajmiła, że nastolatek dowiedział się o sposobach wiązania pętli, korzystając z dostępnego w placówce sprzętu.
Po krótkim czasie od śmierci Shane'a zrozpaczona Sinead udostępniła fragment jego ostatniej woli zawartej w pozostawionym liście pożegnalnym:
Dla waszej informacji, Shane był wyznawcą hinduizmu, więc na pogrzebie obecni będą jedynie jego matka i ojciec. Taka prośba znalazła się również w jego liście pożegnalnym. Jeśli zechcecie coś przesłać do szpitalnej kostnicy, prześlijcie kwiaty lub przedmioty związane z hinduizmem - napisała w mediach społecznościowych.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.