Aniela i Ada Bogusz marzą o karierze w show biznesie. Na razie jako "siostry Bogusz" usiłują być następczyniami Dody, które w perwersyjnych kostiumach będą uczyć swoje fanki fitnessu. Póki co opowiadają o swoich marzeniach i życiu prywatnym. Aniela Bogusz opowiedziała nam, że uwielbia lustra:
Lustro jest za mną, lustro jest przede mną, lustro mam w ręku. Nie ruszam się bez lustra, non stop chodzę, poprawiam makijaż. Chciałabym w ogóle, żeby w mojej przyszłej willi jeden pokój był cały w lustrach. Ja bym tam wchodziła się zrelaksować, troszeczkę odpocząć, kładłabym się i oglądała siebie z każdej strony - powiedziała.
Trzymamy kciuki za realizację marzenia.