Mimo że jeszcze kilka lat temu młodsza siostra Joanny Krupy miała chrapkę na karierę w blasku fleszy, to brak zainteresowania ze strony polskiego show biznesu skutecznie zniechęcił Martę Andretti do publicznych wystąpień u boku jurorki "Top Model". Celebrytka kilka lat temu przeniosła swoje życie za ocean, aby tam z większym powodzeniem próbować swoich sił jako aktorka i modelka.
Upragniony rozgłos w Polsce Marta zyskała za sprawą swojego prywatnego życia. W 2017 roku siostra Krupy podzieliła się w mediach społecznościowych zdjęciami z hucznego wesela oraz bajecznego ślubu. Wybrankiem Krupy okazał się być pochodzący ze Stanów Zjednoczonych Marco Andretti, na co dzień zawodowy kierowca rajdowy. W wywiadach nie kryła zauroczenia ukochanym.
Zobacz: Siostra Joanny Krupy zachwyca się życiem u boku męża: "Mamy amazing life. Ma dużo celebrity friends"
Beztroskie życie miłosne niestety dobiegło końca po ponad czterech latach od złożenia ślubnej przysięgi. Lubiąca chwalić się kulisami swojego związku Marta od kilku tygodni nie wstawiała romantycznych zdjęć z ukochanym u boku, co zaniepokoiło śledzących ją fanów. Siostra Joanny pospieszyła z wyjaśnieniami i szczerze przyznała, że małżeństwo z kierowcą nie przetrwało próby czasu:
Dostawałam dużo wiadomości i czuję, że w końcu muszę wydawać oficjalne oświadczenie, abyśmy oboje mogli ruszyć dalej. Marco i ja nie jesteśmy już razem. Oboje uznaliśmy, że nie układa nam się i razem zdecydowaliśmy się na zakończenie spraw z szacunkiem i uprzejmością. Życzę mu wszystkiego dobrego! Dziękuję za zrozumienie! - napisała krótko w poście.
Ładnie razem wyglądali?
W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!