Obecnie Izrael jest atakowany przez islamistów z Palestyny. Obywatele oraz turyści są narażeni na niebezpieczeństwo. Siostra Macieja Kurzajewskiego od lat mieszka w okupowanym państwie razem z mężem, gdzie pracuje jako pilotka wycieczek. Małgorzata Kurzajewska-Zarinah opowiedziała, jak wygląda jej życie na obczyźnie.
ZOBACZ: Siostra Macieja Kurzajewskiego mieszka w Izraelu i relacjonuje nową rzeczywistość. Apeluje o jedno
Tu w Izraelu od zawsze żyjemy w strachu, oswoiliśmy to i ta postawa jest naszą bronią. Jeśli ktoś teraz do nas dzwoni, prosimy o dobrą energię i modlitwę zamiast paniki - przekazała portalowi Show News.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Siostra Macieja Kurzajewskiego relacjonuje sytuację w Izraelu
Małgorzata razem z mężem skupiają się obecnie na pomocy polskim turystom. Małżeństwo nie zamierza uciekać. Ich mieszkanie, podobnie jak większość tamtejszych nieruchomości, ma specjalne pomieszczenie wybudowane na wypadek zagrożenia.
Wciąż z mężem pomagamy Polakom w ewakuacji. Część z nich odleciała już samolotami Herkules, które wysłał polski minister obrony narodowej. Działamy jak punkt informacyjny. [...] Jest niebezpiecznie, ale razem z mężem zostajemy na miejscu - wyjaśniła w rozmowie z serwisem.
W Izraelu jest obecnie bardzo niebezpiecznie. W dniu udzielania wywiadu w mieście aż dwukrotnie ogłoszono alarm bombowy. Okres zagrożenia małżeństwo przeczekało we wspomnianym bunkrze.
Dziś w Jerozolimie dwa razy ogłaszano alarm bombowy. Jak większość ludzi mamy w domu specjalny pokój bez okien i tam przebywamy, kiedy jest zagrożenie. Niektórzy schodzą do schronów albo piwnic - podsumowała.