Sara Boruc weszła do show biznesu dzięki związkowi z jednym z najpopularniejszych polskich piłkarzy, Arturem Borucem. Celebrytka lubi jednak podkreślać, że nie jest jedynie próżną WAG uwieszoną na ramieniu bogatego męża.
W wywiadach Borucowa nieraz żaliła się, że ludzie niesprawiedliwie ją oceniają, a tymczasem ona ciężko pracuje na swoje nazwisko. Rozwinęła markę biżuteryjną, a od kilku lat ma też własną markę modową i odnosi na tym polu sukcesy.
Rodzina Mannei ma chyba przedsiębiorczość we krwi, bo siostry Sary także świetnie radzą sobie w życiu. Nadia ukończyła studia prawnicze i wyszła za mąż za jednego z najbogatszych Polaków, Piotra Voelkela juniora - spadkobiercę firmy meblowej.
Z kolei najmłodsza siostra - Ines prowadzi wraz z Sarą biznes biżuteryjny i właśnie powiedziała "tak" Cezaremu Lechowi - biznesmenowi z branży marketingu internetowego.
Relacje z wydarzenia pojawiły się m.in. na profilach panny młodej, Sary oraz jej córki Oliwii. Ceremonia odbyła się w plenerze, a Ines miała na sobie białą suknię z hiszpańskim dekoltem i długim welonem.
Pudelek gratuluje!