Nie jest tajemnicą, że pandemia koronawirusa poważnie dała się we znaki przedstawicielom show biznesu. Mowa tu rzecz jasna nie tylko o odwołanych imprezach czy wstrzymanych pracach na planach filmów, seriali i programów rozrywkowych. Wielu znanych z pierwszych stron gazet na własnej skórze doświadczyło bowiem zakażenia.
W ciągu ostatnich miesięcy obecność COVID-19 potwierdzono u wielu osób znanych z pierwszych stron gazet. Pozytywny wynik testu na koronawirusa uzyskali m.in. Tom Hanks i Rita Wilson, książę Karol, Pink, Antonio Banderas. Okazuje się, że choroba właśnie dosięgnęła rodzinę kolejnej gwiazdy światowego formatu. Wśród zakażonych znalazła się bowiem siostra Sharon Stone.
W niedzielę Stone opublikowała na swoim instagramowym profilu szczególnie osobisty wpis. Gwiazda wyznała w nim fanom, że jej siostra Kelly oraz jej mąż zmagają się z COVID-19. Aktorka postanowiła pokazać swoich obserwatorom szpitalną salę, w której jej siostra jest obecnie poddawana leczeniu. Jednocześnie 62-latka zaapelowała do internautów, aby nie zapominali o przestrzeganiu podstawowych zasad bezpieczeństwa.
Moja siostra Kelly, która cierpi już na toczeń, ma COVID-19. To jej szpitalna sala. Jedno z was, nienoszące masek do tego doprowadziło. Ona nie ma układu odpornościowego. Jedynym miejscem, do którego wychodziła była apteka. W jej hrabstwie nie wykonuje się testów, jeśli nie masz objawów, a i w tym wypadku trzeba czekać 5 dni na wyniki. Sprostacie temu pokojowi w samotności? Noście maski! Dla siebie i innych. Proszę - napisała na swoim profilu.
Sama Kelly Stone za pośrednictwem Instagrama na bieżąco informuje obserwatorów o swoim stanie zdrowia oraz przebiegu leczenia.
(...) Myśleliśmy, że COVID nas nie znajdzie. Żadnych zakupów, imprez, rzadko kiedy widzieliśmy ludzi. Teraz walczymy o oddech. Nie chcecie mieć koronawirusa - napisała kilka dni temu pod wspólną fotografią ze swoim mężem, Bruce’em.
Zobacz: Adam Małysz wspomina zakażenie koronawirusem: "Nie miałem poważnych objawów. ŻONA CZUŁA SIĘ GORZEJ"