Polski rynek blogerów zrobił się na tyle pojemny, że dosłownie każdy może znaleźć na nim miejsce dla siebie. Ostatnio na czasie są duety sióstr, które w sieci zajmują się tzw. "lifestylem".
Jednym z nich są siostry Bukowskie. Pati i Marsi nie wyobrażają sobie, że mogłyby robić coś innego:
Czasem lubię włączyć sobie Warsaw Shore. Chyba każdy tak ma, że czasem się lubi wyłączyć. Rzadko bywamy na takich imprezach. Wszędzie dużo zdjęć się robi w dzisiejszych czasach. Nawet podczas jedzenia. Ludzie lubią krótką i głupią formę, my ją dostarczamy. Zastanawiałam się, co będzie, jak wyłączą internet. Umiem grać na gitarze, zostanę gitarzystką. Jaks pomyśł na siebie mam. Teraz wszyscy spiewają, na pewno znajdzie się dla mnie miejsce.
Zapytane o swoje największe konkurentki, siostry Bogusz, zapewniły, że ich działalność polega na czymś zupełnie innym:
Stylistyka sióstr Bogusz jest daleka od naszej, nasze poczucia estetyki są zupełnie inne.
Na pewno?