Natalia Siwiec marzyła o tym, by przestać być "tylko celebrytką", która salonową sławę zawdzięcza obrotnemu mężowi. Dziś coraz odważniej wypowiada się na temat nowej pasji - aktorstwa. Zapowiedziała właśnie, że dąży do tego, by aktorstwo było jej zajęciem "na poważnie":
Gram w jednej sztuce piękną, atrakcyjną kobietę, w drugiej sztuce gram zwykłą, wiejską dziewczynę, która jest służącą. To była moja pierwsza rola w teatrze, dostałam ją, to nie była rola po warunkach. Mam nadzieję, że będę miała jeszcze lepszą rolę. Marzę o roli kogoś, kto jest zupełnie inny ode mnie. Chciałabym, żeby to aktorstwo było już tak na poważnie.