Choć Natalia Siwiec bardziej lubi się rozbierać niż ubierać, trzeba przyznać, że gdy zdarza jej się przykryć ciało, wybiera najdroższe ubrania:
Celebrytka najwyraźniej sporo ostatnio zaoszczędziła, bo - jak twierdzi - wydaje mniej na zakupach. Zapewnia, że "dojrzała" do tego, by ograniczyć się do kupowania najładniejszych rzeczy:
Już tak nie szaleję na zakupach. Od jakiegoś czasu kupuję rzeczy, które mi się naprawdę bardzo podobają, nie kupuję rzeczy takich, które nie wiem, czy są fajne. Dużo czasu zajęło mi zrozumienie tego, że te rzeczy po prostu nie są mi potrzebne. Do tej pory tłumaczyłam sobie, że zawsze mogę zbędne rzeczy oddać mamie czy siostrze.
Źródło: Newseria