Gdyby nie media społecznościowe, o Natalii Siwiec prawdopodobnie dawno by zapomniano. Celebrytka w show biznesie istnieje głównie dzięki nim, regularnie publikując informacje ze swojego życia prywatnego. Ostatnio pochwaliła się... operacją zatok:
Natalia mimo to twierdzi, że nie poświęca mediom społecznościowym wiele czasu. W przeciwieństwie do swojej bogatszej koleżanki po fachu, Kim Kardashian, nie robi sobie kilkuset selfie dziennie:
To jest dla mnie bariera nie do przeskoczenia, jak mam się nagrywać i mówić do telefonu. Traktuję media społecznościowe jako konieczność, przez to zarabiam pieniądze. Robię kilka selfie i wybieram to najlepsze. 5 selfie i idzie to najlepsze. Instagram nie jest dla mnie wyznacznikiem tego, czy jestem fajna.