Wśród celebrytek bardzo popularna stała się ostatnio "dieta zmieniająca rysy twarzy". Natalia Siwiec na szczęście nie musi jej stosować, bo kilka lat temu już wprost przyznała, że chirurg plastyczny pomógł jej "udoskonalić" twarz, piersi i usta. Celebrytka stosuje więc inną dietę. Oczyszczającą.
- Jestem dzisiaj cały dzień na sokach, detoks sokowy. To jest taka nowa moda. Trzymam je w słoikach. Kilka razy w roku robię takie detoksy. Dobrze się czuję na detoksach, dobrze to wpływa na mój organizm. Mam więcej energii. Może w pierwszy dzień trochę boli mnie głowa, ale wtedy piję dużo wody - mówi Natalia.
Jednocześnie pochwaliła się, że jej "metabolizm ma 16 lat": Trochę nie wierzę w takie rzeczy. Muszę jeszcze popracować nad muskulaturą, bo podobno mięśni brak. Lubię biegać, ale tak pracować nad muskułami... Trochę tak myślę, że po do nam, kobietom mięśnie, ale to chyba usprawiedliwianie się.
_
_
_
_
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news