Już dawno nie odbyła się w Polsce akcja, która tak zbulwersowała środowisko polskich celebrytów, jak kampania Fundacji Mamy i Taty. Spot "Nie odkładaj macierzyństwa na potem" miał zachęcać Polki do macierzyństwa, zanim będzie na nie za późno. Wiele jej adresatek poczuło się jednak zranionych, zwłaszcza 39-letnia Joanna Horodyńska. Przypomnijmy: Horodyńska o kampanii "Nie odkładaj macierzyństwa": "ZABOLAŁA MNIE! TO O MNIE, że kariera, że się spóźniłam"
Natalia Siwiec, która od jakiegoś czasu zapewnia, że czuje już "instynkt macierzyński", stwierdziła, że kampania jej się nie podoba. Natalia, która regularnie chwali się tym, jak jest bogata, zapewnia jednak, że dostrzega to, że Polacy są biedni i wielu kobiet nie stać na dzieci:
Czuję się naciskana przez tę kampanię, że ja muszę mieć to dziecko. Chciałabym, żeby to był mój wybór, a nie, że ktoś mi mówi: o Jezu, bo Ty tego nie zrobisz! Sytuacja w Polsce jest jaka jest. Wiele osób nie ma pieniędzy. Czasami nawet chcą mieć dzieci, ale nie mogą sobie na nie pozwolić. Nie wiem, co miała dać ta kampania. Może ta fundacja miała za dużo pieniędzy.
_
_
_
_
_
_