Natalia Siwiec, wzorem Edyty Herbuś, zapragnęła czegoś więcej niż tylko bycia celebrytką. Początkująca "artystka" również rozpoczęła karierę teatralną. Zobacz: Natalia Siwiec występuje w teatrze... (ZDJĘCIA Z PRÓBY)
Na tym nie koniec. Siwiec jako jedna z najbardziej znanych polskich celebrytek poczuła się ekspertką od show biznesu. Według niej "celebryctwo" będzie szło w ekstremalnym kierunku, podobnie jak rozwój Internetu. Natalia przyznaje, że mimo całej swojej tolerancji, niektóre zjawiska w sieci ją szokują, w tym raper Popek, który stał się sławny nie tylko dzięki agresywnym tekstom piosenek, ale głównie za sprawą wytatuowanych oczu i "skaryfikacji" twarzy. Natalia martwi się, że "na własnej piersi" wyhoduje takie przyszłe gwiazdy.
Będzie jeszcze bardzo dużo celebrytów, to będzie się rozwijać. Będą nie wiadomo skąd, to będzie szło w ekstremalnym kierunku. Mam pasierba, który pokazuje mi to, co jest modne w Internecie, łapię się za głowę, zastanawiam się jakie pokolenie wyhodujemy na własnej piersi. Pasierb pokazał mi Popka, mam dużo tolerancji, ale mnie zatkało.