Trwa ładowanie...
Przejdź na

Skandaliczna dyskryminacja w Netflixie: znów zapłacili mniej kobiecie. Za rolę w "The Crown" Foy dostała Złoty Glob!

42
Podziel się:

Zagrała rolę królowej w serialu... o królowej. Główna rola, najwięcej scen z całej ekipy - to dla producentów serialu nic nie znaczy.

Claire Foy, odtwórczyni głównej roli w The Crown, zarabiała mniej, niż Matt Smith, który grał księcia Filipa. Producenci serialu przyznali się do tego, gdy wprost zapytano ich o zarobki aktorów. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że The Crown opowiada o brytyjskiej królowej, a Foy odgrywała właśnie rolę Elżbiety II. Co więcej aktorka miała w serialu najwięcej scen z całej ekipy i otrzymała za swoją grę Złoty Glob. Producenci argumentowali, że Smith dostał więcej, bo był bardziej znany. Teraz twórcy serialu zapewnili, że "w przyszłości nikt nie będzie zarabiał więcej niż królowa". Szkoda tylko, że po dwóch sezonach, w kolejnym, rolę królowej przejmuje Olivia Colman.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(42)
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
U mnie w robocie wszyscy dyrektorzy to faceci a ich podwładne to kobiety które zreszta pracują na ich kariery a ci na plecach babek prą dalej
gość
7 lat temu
Matt Smith grał Doctora Who i naprawdę jest znany. Jego nazwisko przyciągneło m.in. mnie.
gość
7 lat temu
Dokladnie. A jak dyrektorzy zarzadzaja? Zwalaja robote na kobiety, ktore czesto pracuja po godzinach, albo za dwoch. A gdyby jakas kobieta zostala dyrektorka to faceci mieliby bool d**y i zaczeli wytykac jakies nieistniejace glupoty ze jest niekompetentna np, bo nie mogliby zniesc ze baba jest ich szefem
gość
7 lat temu
A u mnie w pracy dyrektorem jest jedyny pracujący z nami facet. Jest śmierdzącym leniem, karierowiczem, stosuje nepotyzm, gardzi podwładnymi, a liże d**ę przełożonym - szczególnie jego żonie, która jest zastępcą dyrektora. Żal
gość
7 lat temu
to juz jest chamstwo
NAJNOWSZE KOMENTARZE (42)
gość
7 lat temu
placi sie za nazwsisko aktora, obojetnie meskie czy damskie, nie za ilosc scen wy j****i debile
gość
7 lat temu
Jesteście ludzie idiotami, gaża dla aktora nie zależy tylko od jej roli w serialu. Jeśli myślicie że taki Mark Hamil w pierwszym filmie z gwiezdnych wojen miał taką samą pensje (Luke Skywalker) co taki Alec Guiness (Obi-Wan Kenobi), który był legendarną postacią Brytyjskiego aktorstwa, to żyjcie dalej w świecie lewacko-feministycznej propagandy.
Sandrynka87
7 lat temu
Jak inna aktorka???? Nie wyobrażam sobie tego....!!!!
gość
7 lat temu
Dlaczego się na to zgodziła? Wystarczył jeden wpis na tweeterze i stawka poszłaby w górę. Nie może być tak, że aktorka, która gra główną rolę zarabia mniej bo jest mniej znana.
gość
7 lat temu
Wiecie co? Smutne to... jestem kobietą i od wielu lat tego właśnie doświadczam w pracy...
gość
7 lat temu
Bez przesady. W każdym zawodzie bardziej doświadczony pracownik może oczekiwać lepszego wynagrodzenia w aktorstwo miałoby być inaczej? Niby dlaczego?
gość
7 lat temu
Jaka dyskryminacja? Matt Smith jest zdecydowanie bardziej znanym aktorem. Ma więcej ról na koncie i jest bardziej rozpoznawalny na świecie. Nie widziałam ani jednego odcinka Doktora Who, a mimo to wiem, kim jest Matt Smith. Nie mam za to pojęcia, kim jest Claire Foy. Jeżeli ilość ról przeliczymy na doświadczenie, dodamy rozpoznawalność, to wyższa gaża, jak najbardziej mu się należy.
gość
7 lat temu
Mylisz się. Społeczeństwo celtyckie było matriarchalne, tam pozycja kobiety była silniejsza niż mężczyzny, do tego stopnia nawet, że za rodzinę uważana była tylko ta ze strony matki. Takich ciekawostek jest dużo więcej, zachęcam do poszperania w książkach lub necie, naprawdę warto.
gość
7 lat temu
Az dziwnie tak nagle trafic na madry komentarz na Pudlu :o
gość
7 lat temu
Jak nie potrafi wynegocjowac wyzszej stawki to ma, robicie sensacje bez powodu.
gość
7 lat temu
Co w tym dziwnego, że więcej płaci się bardziej popularnemu aktorowi? Gdyby w filmie, w którym główną rolę gra Karolak rolę drugoplanową grała Angelina Jolie, Nicole Kidman albo Krystyna Janda, to nikt nie dziwiłby się, że aktorka zarabia więcej, mimo że nie gra głównej roli.
Kobieta
7 lat temu
A u mnie w pracy kobiety są pracownikami, na których można mniej polegać, dużo niechętniej zostają po godzinach i ze wszystkiego wykłamują się dziećmi. Jako szef sama bym miała opory przed zatrudnieniem kobiety i mówię to jako jedna z nich
gość
7 lat temu
płaci sie za aktora, a nie za role. Wczoraj sie urodziliscie
gość
7 lat temu
Tak jest zawsze to czysta determinacja kobiet