W 2007 roku Amanda Knox została oskarżona o zabójstwo brytyjskiej studentki, 22-letniej Meredith Kercher, przebywającej na wymianie studenckiej w ramach Erasmusa. W wyniku procesu w 2010 roku sąd skazał Knox na 26 lat pozbawienia wolności, uznając ją winną morderstwa współlokatorki. Kobieta spędziła za kratkami cztery lata.
Ostatecznie w 2015 roku sąd ją uniewinnił, a Knox zaczęła układać sobie życie na nowo. Idzie jej to bardzo dobrze, o czym świadczą najnowsze informacje, jakimi podzieliła się z internautami.
Knox kilka miesięcy temu została matką. Długo utrzymywała to w tajemnicy, ale ostatecznie podzieliła się ze światem radosną nowiną. Amerykańska pisarka, aktywistka i dziennikarka urodziła córeczkę.
"New York Times" informuje, że Knox chciała ukryć narodziny córki Eureki ze względu na ochronę prywatności. Bohaterka skandalu sprzed lat martwiła się o informacje, jakie będą pojawiać się w mediach po porodzie.
Wciąż denerwuję się nagrodami dla paparazzi oferowanymi za "głowę" mojej córki - mówiła.
Knox dodała, że teraz, kiedy wszystko wyszło na jaw, wraz z mężem Christopherem Robinsonem odczuwają ulgę.
Cieszę się, że nie muszę ciągle udawać, że nie jestem mamą - stwierdziła.
Zobacz także: Zdruzgotany Alec Baldwin rozmawia przez telefon chwilę po ŚMIERTELNYM POSTRZELENIU kobiety na planie (ZDJĘCIA)
Przypomnijmy, że od chwili, gdy Knox została zwolniona z włoskiego więzienia, kobieta zaczęła pracę jako adwokat niesłusznie skazanych osób.
Czy redaktorzy Pudelka śledzą gwiazdy i robią im zdjęcia zza krzaka? Tego dowiecie się w najnowszym odcinku Pudelek Podcast!