Od kilku dni Warszawa żyje przyjazdem Taylor Swift. Amerykańska wokalistka odwiedzi stolicę w ramach trasy The Eras Tour. Nad Wisłą zagra aż trzy koncerty. W międzyczasie - jak udało się ustalić Pudelkowi - będzie ładowała baterie w Hotelu Marriott.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fani gromadzą się przed sklepami fanowskimi Taylor Swift
Wielbiciele Taylor Swift już w środę zaczęli gromadzić się w okolicach Stadionu Narodowego. Tego dnia otworzyły się też dwa fanowskie sklepy, tzw. punkty merchowe, z gadżetami z wizerunkiem artystki. Z relacji, które pojawiają się m.in. w serwisie X czy na TikToku, wynika, że przed stanowiskami powoli zaczynają formować się kolejki. Fani twierdzą, że w czwartek będą tam o wiele większe tłumy.
Polecam dzisiaj, brak kolejek, spokojny wybór - czytamy pod jednym z tiktokowych nagrań sprzed PGE Narodowego.
Taylor Swift przyciąga jak magnes. Fani i fanki przy stadionie szukają gadżetów i kolekcje trasy koncertowej - pisze pod zdjęciami stoisk użytkowniczka X.
Ile trzeba zapłacić za gadżety z wizerunkiem Taylor Swift?
Swifties mają do wyboru koszulki, bluzy, torebki, plakaty czy bransoletki. Ich ceny wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Przykładowo bluzy z kapturem kosztują 350 złotych, a T-shirty 200 złotych. Torbę na ramię czy bransoletkę można zakupić za 130 złotych, zaś butelkę na wodę czy plakat za 80 złotych.
Zobaczcie. Skusicie się na coś?
Przypominamy, że piosenkarka za jeden występ inkasuje około 12 milionów dolarów, czyli ponad 47 (!) milionów złotych. Szacuje się, że trwająca właśnie trasa koncertowa zarobi ponad miliard dolarów.
Zobacz też: Oto koncertowe WYMAGANIA Taylor Swift. Garderoba ozdobiona kryształkami Swarovskiego to dopiero początek