Tabloidy od lat wyjątkowo interesuje życie prywatne Alicji Bachledy-Curuś. Relacje miłosne aktorki, która ma na swoim koncie między innymi związek ze znanym hollywoodzkim gwiazdorem, zawsze budziły dużo emocji. Niestety, odkąd Ala rozstała się z Collinem Farrellem, z którym doczekała się syna, nie miała szczęścia w miłości. Jakiś czas temu 36-latka próbowała szukać pocieszenia w ramionach Marcina Gortata, jednak koszykarz także okazał się nie być tym jedynym.
Ostatnio ku zdziwieniu większości, mama Henry’ego Tadeusza oznajmiła, że jest zaręczona. W rozmowie z reporterem Pudelka zdradziła, jak według niej powinien wyglądać pierścionek zaręczynowy, wskazując na ten znajdujący się na jej palcu.
Na urodzinach marki W. Kruk Alicja opowiedziała również o swoim stylu.
To styl na potrzeby każdego dnia… - zaczęła dość niepewnie, by po chwili zapewnić, że jeżeli chodzi o to, jak się prezentuje, to polega wyłącznie na sobie:
Nie korzystam z usług stylistki i nie myślę za długo o tym, w co się ubrać każdego dnia.
Chodzę raczej w tym, w czym jest mi wygodnie. Nie mam za bardzo czasu. Wstaję rano, muszę odwieźć syna do szkoły, więc raczej dres i coś wygodnego, jakiś T-shirt.
Spodziewalibyście się?