Anna Wendzikowska dzielnie pracuje na to, by być uważaną za naczelną globtroterkę wśród polskich celebrytów. "Wendy" przemierza świat, a kolejne destynacje wybiera przede wszystkim pod względem fotogeniczności. Jednym z najważniejszych punktów jej luksusowych wypraw są bowiem sesje na Instagram.
Wendzikowska po kilku tygodniach siedzenia w Polsce uznała, że czas na kolejną podróż i wraz z przyjaciółką wybrała się na Kostarykę. Ania skrupulatnie fotografuje się na tle egzotycznej przyrody i dba o to, by na zdjęciach eksponować swoje smukłe, opalone ciało.
Globtroterka Wendy, która słynie z zamiłowania do luksusowych hoteli oraz lajków, podzieliła się ostatnio podróżniczą refleksją prężąc się na kostarykańskim tarasie.
Kolejne przepiękne miejsce. Kostaryka to jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie widziałam. A widziałam już kawałek świata - pochwaliła się skromnie fanom.
Myślicie, że Wendzikowska mogłaby zastąpić Martynę Wojciechowską i stać się "naczelną podróżniczką" TVN?