Po urodzeniu dziecka była kochanka Borysa Szyca, Zosia Ślotała, szybko wróciła do show biznesu. Telewizyjna stylistka znów odwiedza większość warszawskich imprez i opowiada o swoich ubraniach. I nie tylko, ostatnio pokazała przed kamerą zawartość swojej torebki. Przyznała, że odkąd ma dziecko, zabiera ze sobą tylko miniatury kosmetyków, ze względu na oszczędność miejsca w torebce.
W torebce noszę tylko miniaturki. To jest puder do włosów, dzięki temu dobrze wyglądają na zdjęciu. Jest też balsam do ust, to jest klasyka. Mam żel antybakteryjny, przy dziecku to się zawsze przydaje - przy przewijaniu, kiedy nie masz dostępu do wody. Więcej rzeczy nie mam, nie będę pokazywała.
Ciekawe, co pokaże w trakcie kolejnej rozmowy z TVN-em.
Źródło: Agencja TVN/x-news