Zosia Ślotała od kilku lat walczyła, by znaleźć odpowiedniego partnera, który ustawi jej życie na odpowiednim poziomie. W końcu udało jej się zajść w ciążę z bratem, znienawidzonego przez Dodę, "arabskiej krwi", Emila Haidara. Raczej nie musi martwić się o pieniądze. Głównie dla rozrywki i rozgłosu założyła markę z eleganckimi strojami dla dzieci. Chwali się, że firma się podobno rozrosła się do tego stopnia, że Zosia musi po nocach pakować paczki z ubraniami. Współczujecie?
Źródło: Newseria Lifestyle
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.