Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

"Słowikowa" rozprawia na łamach tygodnika: "Mieszkam w wynajętym mieszkaniu. PRACUJĘ NA TRZECH ETATACH!"

112
Podziel się:

Kojarzona jako "Słowikowa" Monika Banasiak udzieliła obszernego wywiadu, w którym wyspowiadała się na temat romansu z branżą disco polo, wycieńczającej pracy w roli pielęgniarki oraz konfliktu z Patrykiem Vegą. "Nie lubię go, nie szanuję".

"Słowikowa" rozprawia na łamach tygodnika: "Mieszkam w wynajętym mieszkaniu. PRACUJĘ NA TRZECH ETATACH!"
Słowikowa miażdży Patryka Vegę w nowym wywiadzie (fot. Instagram)

Monika Banasiak, znana w celebryckim świecie jako była żona mafiozy Andrzeja "Słowika" Banasiaka, niestrudzenie walczy o status celebrytki. Do tej pory mogło się nawet wydawać, że Banasiak bardzo poważnie traktuje przede wszystkim swoją karierę muzyczną. W najnowszym wywiadzie dla magazynu Wprost zostało wyjaśnione, że jest to dla niej jedynie pewna forma zabawy.

Wiem, co umiem robić, a co niekoniecznie mi wychodzi. Śpiewanie nie jest mi pisane, nie mam głosu, nadrabiam scenicznie, to prawda, ale sądzę, że powinnam skupić się na pisaniu książek - przecież skończyłam klasę humanistyczną. Ja po prostu bawię się tą muzyką. Jeff Bezos chciał polecieć w kosmos, ja chciałam nagrać teledysk - tłumaczy Słowikowa, posługując się nie lada abstrakcyjnym porównaniem.

Zobacz także: Ksywka "Słowikowa" mówi sama za siebie. Życie miłosne Moniki Banasiak to materiał na książkę

Na muzycznych aspiracjach paracelebrytki rozmowa się jednak nie zakończyła. Przeprowadzająca wywiad dziennikarka Paulina Socha-Jakubowska zapragnęła dowiedzieć się, jakim cudem Monicetarget="_blank"> Banasiak udaje się pogodzić wyzywający wizerunek prezentowany w mediach społecznościowych z zawodem pielęgniarki. Okazuje się, że kobieta nie miała zbyt dużego wyboru, jak tylko zakasać rękawy i wziąć się za ciężką pracę. Znalazła się bowiem w finansowym dołku.

Miałam gigantyczne zobowiązania finansowe. Umówmy się, z marnej pensji pielęgniarki nie byłabym w stanie ich spłacić. Musiałam spłacić sąd i urząd skarbowy. Nie mieli mi czego zabrać, bo nie miałam nic. Ani samochodu, ani mieszkania. Zresztą do tej pory nie mam, mieszkam w wynajętym mieszkaniu. W pół roku, z ciężko zarobionych przeze mnie pieniędzy, oddałam 45 tysięcy złotych zobowiązań. Na szczęście pozamykałam wszelkie sprawy finansowe, dziś nie mam długów. Tyle, że żeby to osiągnąć, pracowałam i zresztą wciąż pracuję na trzech etatach.

Banasiak skorzystała też z okazji, aby pochylić się nad wyjątkowo trudną sytuacją polskich pielęgniarek, które od lat traktowane były po macoszemu przez kolejne rządy.

Szczepię, robię wymazy, biorę dyżury w nocnej pomocy lekarskiej, a to naprawdę ciężkie 24-godzinne zmiany. (...) Pracowałam na oddziałach covidowych. Prawda jest taka, że w czasie pandemii pracowałam, gdzie mogłam. Zresztą tak robią wszystkie pielęgniarki. Mają etat w jednym miejscu i umowy zlecenia w innych placówkach, by w ogóle przeżyć. Mój syn studiuje na prywatnej uczelni, bardzo dobrze sobie radzi. Mam mamę na utrzymaniu, ma 85 lat, przeszła COVID-19, ma 1250 zł emerytury.

Zdarzyła się taka sytuacja, że na 72 godziny pracy miałam 10 godzin snu. Ale nie mam prawa być zmęczona, nie mogę być zmęczona. Mam gen przetrwania w sobie, ustalam priorytety i wiem, że muszę dać radę. 27 czerwca skończyłam 60 lat, powinnam iść na emeryturę, ale nie mogę. Mam wypracowane lata, przecież całe życie pracowałam, ale ile bym dostała? 1800 złotych? Przecież wie pani, ile zarabiają pielęgniarki.

Z tematu pielęgniarstwa rozmowa ponownie zboczyła na tory show biznesu, tym razem zatrzymując się przy peronie z polskim "kinem akcji". Dziennikarka przypomniała Monice, jak ta jeszcze niedawno odgrażała się, że pozwie Patryka Vegę za bezprawne wykorzystanie jej historii do jednego ze swoich filmów. Banasiak przyznaje, że zrezygnowała z odgrażania się za pomocą prawników, niemniej jednak nadal ma Vegę w głębokim poważaniu.

Vega to dla mnie żaden reżyser, nie lubię go, nie szanuję, wiem o nim dużo i mam prawo do takich ocen. Nie chciałam, by mówiono o mnie przez pryzmat Vegi. Ale, niestety, nie uniknęłam tego. Postać spuchniętej Anki, zresztą doskonale zagrana przez Katarzynę Warnke, inspirowana była fragmentami z mojego życia. Tyle, że zdeformowanymi specjalnie na potrzeby większej oglądalności filmu, oczywiście bez mojej konsultacji. Więc nie mam za co lubić i szanować Vegi.

Rzecz jasna nie obyło się także bez pytań o status matrymonialny Słowikowej. Dowiedzieliśmy się, że aspirująca gwiazdka wcale nie jest, jak wcześniej przypuszczano, mężatką.

Ja od 2008 roku jestem po rozwodzie. Od tamtej pory Andrzeja (Banasiaka pseud. "Słowik" - przyp. red.) widziałam może dwa razy. (...) [Razem z moim obecnym partnerem] jesteśmy od trzech lat razem. Razem mieszkamy i płacimy rachunki. Maciek nie jest niegrzecznym chłopcem. Ale ślubu nie było.

Też nie możecie się już doczekać kolejnych muzycznych aranżacji w wykonaniu Moniki Banasiak?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(112)
WYRÓŻNIONE
🤭🤭🤭
3 lata temu
Na trzech etatach😁dobrze że nie na pięciu
szok
3 lata temu
nie wspomnicie słowem o mailach, które wyciekły i potwierdzają ręczne sterowanie listą przebojów w Trójce przez Misia?
Maja
3 lata temu
żenada!!!
Pudel
3 lata temu
Taco oświadczył się Idze
Pola
3 lata temu
Nie ma to jak wciskać kit innym, że zasuwa się na trzech etatach i że spłaciła za to zobowiązania finansowe prawie 50 tysi i do tego jest najemcą moeszkania które ktoś jej wynajmuje. Co do wokalistki to widać, że to jedno wielki ganksterskie otoczenie, świat schodzi totalnie na psy nie ma mocnych na takich ludzi i do tego jeszcze poświęca się im czas w mediach, masakra. To są dopiero ,,autorytety'' !
NAJNOWSZE KOMENTARZE (112)
Mały
2 lata temu
Jej chłop wie że może zginąć😂😂😂
WOW
2 lata temu
W 6 miesięcy odłożyła 45 000 zł (tj. 7500 zł miesięcznie)?! Opłacała wynajmowane mieszkanie i żyła (jedzenie, chemia, kosmetyki, ubrania itd.)? Pielęgniarki tyle zarabiają?
dsfxc
3 lata temu
Ta Pani kiedyś uważała się za jedną z dwóch dam Warszawy ;-(((
mka
3 lata temu
Celebrytka??moze to już nowy zawód?? Proponuje do Tańca z Gwiazdami.
Nina
3 lata temu
Jak wiekszosc polek pracuje aby zyc godniej z rodzina.Czas najwyzszy wziac sie do roboty czasy tanczenia na Fortepianie minely bezpowrotnie.
mouse
3 lata temu
A czego się spodziewała? Dotacji z Państwa czy UE , a może odszkodowania... Ma tyrać jak inni
Boski
3 lata temu
Kasandra skąd jesteś chętnie się tobą zajmę
Tomaszek
3 lata temu
Trzeba było Andrzejkowi więcej podprowadzac i odkladac
Zaorskiego
3 lata temu
A Vadim znikł
bjo
3 lata temu
jak ktoś żyje z ludzkiej krzywdy to mi go nie żal
to ja
3 lata temu
przecież ona wygląda jak moja babcia (tylko moja nie przedłuża włosów i rzęs) na pewno by ją chciał ten chłop gdyby nie miała porządnego zaplecza finansowego... co za świat
fan
3 lata temu
w 10 miesięcy spłacić 45000 i jeszcze przeżyć to wcale nie tak źle zarabia jak na pielęgniarkę
Ptfu
3 lata temu
Najgorsze że ona jest pielęgniarka .. ale w sumie spotykało się i wredne piguły .. z daleka od takich
super
3 lata temu
też mam długi bo zbankrutowałam. pracuje ponad stan, nie mam auta i wynajmuję mieszkanie. ledwie wiążę koniec z końcem. wynajem mieszkania + wyżywienie, higiena osobista, środki czystości + komunikacja i to na tyle starcza z pensji... nie starcza na fryzjera, na kosmetyczki, na ciuchy a na pewno nie na realizowanie moich pasji, czy spłacanie długów... nie żalę się, bo to tak wyszło, takie życie. ale w tym przypadku mocno nagięta prawda...
...
Następna strona