Niedawno zniecierpliwieni fani w końcu poznali dalsze losy uczestników szóstej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jak można się było spodziewać, z próby ratowania małżeństwa zrezygnowali Julia i Tomek oraz Kasia i Paweł, czyniąc Anetę i Roberta jedyną parą ze szczęśliwym zakończeniem. Sądząc po serii romantycznych zdjęć opublikowanych przez Anetę na Instagramie, śmiało można stwierdzić, że program pomógł jej odnaleźć prawdziwą miłość.
Relacja zakochanych, którzy jeszcze niedawno byli sobie obcy, rozwija się w szybkim tempie. Dumni małżonkowie kilka dni po emisji finałowego odcinka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podzielili się wspólnymi zdjęciami i ogłosili, że spodziewają się pierwszego potomka.
Radosna nowina w mgnieniu oka obiegła internet, a podekscytowani małżonkowie mieli okazję pochwalić się nią w niedzielnym wydaniu "Dzień Dobry TVN". Prowadzący tego dnia śniadaniówkę Marcin Prokop nie owijał w bawełnę i wprost zapytał przyszłych rodziców, czy ciąża była planowana:
Myślę, że w naszym wieku nie może być mowy o wpadce. Mamy po 30 lat i jesteśmy dojrzałymi ludźmi - odpowiedział mu Robert, na co Aneta skinęła i wyraziła swoją chęć posiadania większej gromadki dzieci. Uczestnik programu wyznał też, że od zawsze marzył o dwójce pociech, a jego żona już "ma dalsze plany" w kwestii powiększania rodziny.
Śledzicie ich poczynania w sieci?
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!