Trwa ładowanie...
Przejdź na
oprac. Kafel
|

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita o zagadkowym kryzysie w małżeństwie: "My nie opowiadamy wszystkiego w mediach"

47
Podziel się:

Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w najnowszym poście na Instagramie zabrała głos w sprawie plotek o kryzysie w jej małżeństwie z Adrianem. To już kolejne takie głosy...

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita o zagadkowym kryzysie w małżeństwie: "My nie opowiadamy wszystkiego w mediach"
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita o kryzysie w małżeństwie: "My nie opowiadamy wszystkiego w mediach" (AKPA)

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są jedną z nielicznych par, które po telewizyjnym eksperymencie przetrwały próbę czasu. Są razem już razem od czterech lat, doczekali się nawet dwójki pociech - Jerzyka i Bianki.

Niedawno jednak coraz częściej pojawiły się spekulacje na temat kryzysu w ich związku. Na Instagramie Anity przestały pojawiać się zdjęcia z mężem, a on sam zniknął na jakiś czas z mediów społecznościowych. Potem Adrian wrócił do sieci zupełnie odmieniony, ale internauci dostrzegli, że na jego palcu nie ma obrączki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa fala WAGs i Sylwester bez Rodowicz

Jakiś czas później oliwy do ognia dolał fakt, że Szymaniak pojechał na męski wypad "tylko" z synem. Anita w relacji powiedziała wtedy, że cieszy się, że najbliższy tydzień spędzi z córką, ale już zaczyna doskwierać jej tęsknota za synem. Nie wspomniała jednak nic o Adrianie...

W najnowszym poście na Instagramie Szydłowska postanowiła skomentować plotki o domniemanym kryzysie w jej małżeństwie i dość mocno rozpisała się w temacie odnajdywania miłości w programach telewizyjnych.

Jak sama pisze, dawniej była zaskoczona faktem, że niektórzy decydowali się wyjechać gdzieś z grupą nieznajomych, a wszystko to było dokumentowane za sprawą kamer. Teraz nie uważa tego za zaskakujący pomysł na początek relacji.

Po wielu latach nie brakuje chętnych, aby pokazywać siebie i szukać swojego szczęścia w wielu formatach - na rajskich wyspach, na wsi, albo biorąc ślub z nieznajomym (szalone prawda?) - napisała przekornie.

Dodała także, że kiedy sama zgłaszała się do programu pięć lat temu, doskonale wiedziała, że będzie tam szukać prawdziwego uczucia i będzie dążyć do założenia rodziny.

Anita zwróciła się do swoich obserwatorów, aby znaleźli w sobie odwagę na poszukiwanie miłości.

Najważniejsze jest jednak, aby nie bać się szukać miłości. Ona może na nas czekać wszędzie - w telewizji, na przystanku autobusowym (...), trzeba tylko być na nią gotowym a czasem też zaryzykować - apelowała.

Jednej z obserwatorek kobiety udało się nawiązać z nią krótką wymianę zdań. Fanka napisała w komentarzu, że ma nadzieję, że właśnie tym postem rozwiała wszystkie wątpliwości co do trwałości jej małżeństwa.

Różne są życiowe sytuacje, my nie opowiadamy wszystkiego w mediach - odpowiedziała tajemniczo celebrytka.

Uważacie, że w ten sposób ucięła wszelkie spekulacje?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(47)
WYRÓŻNIONE
lexi
2 lata temu
moim zdaniem jednak kryzysik...no ale, ktore malzenstwo go nie ma/nie mialo/nie bedzie miec? Nie da sie z jedna osoba przezyc 5-10 czy 20 lat i wiecznie rzygac tecza i widziec jednorozce...zwiazek to wieczne kompromisy, negocjacje i stawianie+szanowanie granic. Czlowiek tez sie zmienia - ja nie jestem taka sama jak bylam 10 lat temu, wychodzac za mojego partnera....i co? No jajco, musimy z tym zyc :D ciagle sie tego uczymy...wiec wiadomo, ze raz jest gorzej, a raz lepiej. Sa dni, ze nawet jak dlubie w nosie to patrze na niego i nie wierze w swoje szczescie, a sa dni ze za krzywo odwieszony recznik, spakowalabym go i wywalila przez balkon prosto do Odry :D zycie!
Gość
2 lata temu
Jasne. Tylko cały korytarz w bloku zastawiacie wózkami, nosidełkami, fotelikami i innymi gratami i zabawkami dzieci. To jest droga do innych mieszkań i droga ewakuacyjna, a nie wasz prywatny magazyn. Nie stać was na kilka metrów mieszkania więcej lub wynajęcie komórki lokatorskiej?
Annasiki
2 lata temu
Dzieci jak w truman show od urodzenia w sieci, współprace, cateringi i nagle nie wszytsko pokazujemy w sieci uszanujcie nasza prywatność 😂nasza co?
Teresa
2 lata temu
Dobrze, że już nie maluje tych rzęs niczym pajęczych odnóży.
Edyta
2 lata temu
My tylko edytujemy nasze życie na Instagramie😂🙈
NAJNOWSZE KOMENTARZE (47)
Sabi
2 lata temu
A kogo to obchodzi wasze życie
Gość
2 lata temu
Ona jest za ładna dla niego i wg mnie może to nie przetrwać
Anita
2 lata temu
Anita - Ani ta, ani tamta
omd
2 lata temu
Nie obejrzałam jeszcze ani jednego odcinka tego programu a ciągle o nim piszą na pudelku. Coś mnie omineło ? Jakoś nie czuje się gorzej z tego powodu
Eee
2 lata temu
Tylko dobre wiadomości są w necie, trudne i smutne nie. Pamiętaj, że te też die dobrze sprzedaja. Może i lepiej niż te dobre. Tak więc dawaj.
Chi town
2 lata temu
Zle im nie zycze, ale on jest duzo ponizej jej ligi do tego zadnych sukcesow zawodowych tyle ze ma prace (duzo godzin za srednie pieniadze). Cos czuje, ze Ona z samej dzialalnosci na Insta wiecej wyciaga…pieniadze to nie wszystko, ale gwarantuja wewnetrzny spokoj. Ona przynajmniej ma wyglad i wyglada na obrotna babeczke a on to taki mily Pan Ziemniak🤷🏼‍♀️
TakaPrawda🌸
2 lata temu
Dlaczego skasowaliście kilkaset komentarzy? Brakuje Wam miejsca na serwerach czy co?
😂😂😂😂
2 lata temu
.... tylko pokazujemy...
ZaśJo
2 lata temu
To Jo nie opowiadą wszystkiego w Mediach haaa
Gobs
2 lata temu
Zareklamowała badoo i tylko po to był ten natchniony wpis
Wstyd
2 lata temu
Przeciez to reklama portalu randkowskiego po prostu
Monika
2 lata temu
Ewidentnie nie są już razem...Ciężko wyciągnąć inne wnioski.
Lol
2 lata temu
Przecież to reklama Badoo po prostu.
Aneta
2 lata temu
Hahahaha najlepsze komentarze......Nie jestem czepliwa ale......hhahaha dobre. Co do psa który od 6.30 szczeka to już nie jest cisza nocna a pies to istota żywa i czasem ciężko go uspokoić jak słyszy hałasy także tak....do ludzi którzy z reguły się nie czepiają ale......śmieszni jesteście