Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" opiera się na kontrowersyjnym założeniu, że dwoje zupełnie obcych ludzi może stworzyć udane małżeństwo.
Każda dotychczasowa edycja show budziła duże emocje, ale w pamięci widzów szczególnie zapisała się ta piąta. Wzięli w niej udział m.in. Iga Śmiechowicz i Karol Maciesz, którzy okazali się wyjątkowo źle dobraną parą. Spokojny i opanowany mężczyzna nie odpowiadał energicznej, zadziornej żonie, która bez przerwy miała do niego pretensje np. o to, że "nie jest radosny".
Przypomnijmy: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Widzowie oburzeni zachowaniem Igi: "CIĘŻKA, OBRAŻALSKA I ROSZCZENIOWA"
Po zakończeniu edycji na Igę spadła lawina krytyki ze strony internautów, a Karol próbował się pozbierać po nieudanym "eksperymencie". Oparcie znalazł w innej uczestniczce "Ślubu", Laurze Wielich, która także nie dogadywała się ze swoim partnerem z programu.
W odcinku specjalnym show, w którym pokazano dalsze losy uczestników, Karol ujawnił, że poza kamerami działy się rzeczy, o których nie powie ze względu na dobro Igi. Zdradził, że rozwód jest w toku.
Po programie Iga kilka razy próbowała się ze mną skontaktować. Ja postanowiłem, że nie będę wchodził w rozmowę z nią (...). Od tamtej pory było od niej kilka wiadomości. Ostatnia to był list. Ja na niego nie odpowiedziałem, bo nie jest mi potrzebna w życiu i tamten temat jest już dla mnie zakończony - mówi.
To był list napisany po trzech czy czterech miesiącach zerowego kontaktu. Wysłałam mu go przed emisją. Pomyślałam, że ani tego nie skasuje, no może spalić, ale nie usunie, będzie musiał odczytać. A nie wiem, czy nie jestem u niego poblokowana, więc trochę zaryzykowałam. Ten list był bardzo miły, nie napisałam tam nic złego (...). Nie chcę znać Karola, nie chcę mieć z nim żadnego kontaktu - zapewnia Iga.
Śmiechowicz nie ukrywa, że ma żal do Laury.
Na początku bardzo wspierałyśmy Laurę, bo była bardzo z dala od social mediów, nie chciała, bała się tego wszystkiego. Ja z Laurą miałam bardzo dużo rozmów prywatnych. Dzisiaj wiem, że była też w trakcie jej relacja z moim mężem, o czym nie potrafiła mi powiedzieć wprost. Mam do niej trochę żal, bo albo jesteś moją koleżanką i jesteśmy wobec siebie szczere, albo po prostu jesteś z moim mężem i mi o tym mówisz - żali się Iga.
Iga znalazła mnie na Facebooku... W pewnym momencie, jak dostałam pytanie ze strony Igi, czy ja kręcę z Karolem, to poczułam, że to jest zabawa dzieci w przedszkolu w piaskownicy: "Jak ty z nim rozmawiasz, to ja z tobą nie będę rozmawiać i ja cię zablokuję" - opowiada Laura.
Ja od Igi dostałem screena, że powinienem się ukrywać bardziej z Laurą... - ujawnia z kolei Karol.
Karol zdradza, że z Laurą układa mu się świetnie. Łączy ich pasja gotowania i tańca. Mają wspólne plany na przyszłość. Mówią nawet o powiększeniu rodziny.
Jeszcze się nie oświadczyłem. Jak to zrobię, to Laura dowie się o tym pierwsza. (...) Ja będę szczęśliwy, nawet jeśli za tydzień się dowiem, że Laura jest w ciąży - dla mnie to by było spełnienie marzeń - deklaruje.
Spodziewaliście się, że tak potoczą się losy tej trójki?
Zobacz też: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Tak wygląda kuzynka Kasi, czyli NOWA UKOCHANA Pawła... (FOTO)