Takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał. Po niezwykle emocjonującym finale piątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przetrwało tylko jedno z dobranych przez ekspertów małżeństw - Kamila oraz Izy. Prędkiego rozwodu z wiecznie niezadowoloną Igą domagał się Karol, a Laura stwierdziła, że jej związek z Maćkiem nie ma szans na przetrwanie. Nie musiało minąć zbyt wiele czasu, by niespodziewanie w mediach pojawiły się plotki, jakoby Laura nawiązała bliską więź z Karolem. W końcu wszelkie domysły fanów potwierdziły się.
Sami zainteresowani w krótkim komentarzu dla serwisu Dzień Dobry TVN wyznali jedynie, że chcą się nacieszyć sobą z dala od medialnego szumu. Nie da się ukryć, że ich związek wzbudził niemało emocji wśród fanów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Internauci nie szczędzą gorzkich słów pod adresem programowych "ekspertów", zarzucając im brak profesjonalizmu i faktycznie niezbyt udany dobór par.
Beznadziejni eksperci w tym programie, obydwoje poszkodowani, ale dobrze, że się odnaleźli. Maciek też kogoś ma, Iga też w pewien sposób poszkodowana przez program;
Od początku mówiłam, że ich powinni połączyć. Eksperci jak z koziej d*py trąbka;
Eksperci powinni od razu ich sparować, bo naprawdę do siebie pasują;
No to eksperci "świetnie" wykonali swoją robotę... - czytamy.
Faktycznie to najlepszy dowód na to, że eksperci się nie popisali?