Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta ze Ślubu od pierwszego wejrzenia jeszcze do niedawna byli żywym dowodem na to, że programy, w których samotni single szukają miłości, niekiedy mają sens. Niestety, jak się okazuje, i w ich przypadku krótki staż i rozwój relacji na oczach całej Polski nie skończył się happy endem. Pod koniec roku kobieta nieoczekiwanie poinformowała, że to koniec ich małżeństwa.
Od tamtej pory byli uczestnicy show TVN publikują w sieci raczej niewiele. Ostatnio jednak coraz śmielej pokazują, jak dzielą się opieką nad synkiem. W zeszłym tygodniu Kuchta relacjonował wspólne spędzanie czasu z pociechą podczas spaceru po lesie, a w środę o fotkę z małym Frankiem pokusiła się Ciesiółka. Kobieta udostępniła za pośrednictwem InstaStories zdjęcie, na którym możemy oglądać, jak z miłością przytula do piersi pierworodnego.
Po ogłoszeniu wiadomości odnośnie rozstania na ekspartnerów wylała się lawina krytyki. Na ich kontach w mediach społecznościowych błyskawicznie zaroiło się od komentarzy zaniepokojonych fanów. Najwięcej emocji wzbudziły dalsze losy ich latorośli, która według internautów niewątpliwie ucierpi na rozstaniu rodziców.
Myślicie, że Oliwii i Łukaszowi uda się udowodnić, że mimo rozpadu związku potrafią w zgodzie wychowywać Franka?