"Ślub od pierwszego wejrzenia" od sześciu sezonów cieszy się niesłabnącą popularnością. Widzowie z zapartym tchem śledzą perypetie obcych sobie ludzi, którzy zaczynają się poznawać dopiero po podpisaniu aktu zawarcia małżeństwa.
Najnowsza edycja kontrowersyjnego show również przysparza fanom ogrom emocji, a każdy kolejny odcinek jest później szeroko komentowany w sieci.
Co roku jedna z par cieszy się największym zainteresowaniem widowni, głównie z tego względu, jak fatalnie została dobrana przez "ekspertów". Tym razem padło na Julię i Tomasza. W ostatnim odcinku uczestnik ściągnął na siebie gromy, gdy powiedział wprost swojej świeżo upieczonej małżonce, że "będzie lepiej, kiedy schudnie". Jego słowa zszokowały nie tylko Julię, ale również psychologa Piotra Mosaka, który był świadkiem tej wywołującej ciarki wstydu sceny.
Użytkownicy Playera mieli okazję zobaczyć prawdziwe oblicze Tomka już tydzień temu, jednak dopiero po telewizyjnej premierze odcinka w sieci naprawdę zawrzało. Jak można było się spodziewać, w komentarzach, które ukazały się na oficjalnym profilu "Ślubu" na Facebooku, fani programu nie zostawili na mężczyźnie suchej nitki. Internauci zgodnie uznali, że Tomasz sam nie powinien rościć sobie prawa do dyktowania innym, jak powinni wyglądać.
Niech sam poprawi swój wygląd i styl, bo do amanta dużo mu brakuje, a później ocenia innych. Nic z tego nie będzie, daj sobie spokój dziewczyno z tym typem.
Taki elokwentny, a zachował się jak prostak. Mógłby się zastanowić dwa razy zanim coś palnie - ciekawe jak by się poczuł, gdyby Julka powiedziała w taki sposób, co o nim myśli.
On to ma tupet, naprawdę miałam o nim średnie zdanie, ale teraz mam o nim jak najgorsze mniemanie. Oczekuje od niej zmiany, bo to poprawi ich relacje, no i on też się dla niej zmienił - zostawił kilkudniowy zarost. Ten chłopak jest tak pusty, że szok.
Tomek popłynął. Szkoda tylko Julki, żadna dziewczyna nie chciałaby czegoś takiego usłyszeć ani na początku związku, ani nawet po kilku latach.
Pan Tomasz ma zbyt duże mniemanie na temat swojego wyglądu, że wymaga od niej, żeby coś zmieniała.
Dajecie im jeszcze jakiekolwiek szanse na wspólną przyszłość?