Pod koniec zeszłego roku media informowały o końcu prac przy nowej produkcji Wojciecha Smarzowskiego pt. Wołyń. Reżyser poinformował właśnie na YouTubie o problemach, jakie towarzyszą mu od strony budżetowej. Produkcji brakuje 2,5 miliona złotych, by zakończyć zdjęcia. Smarzowski podczas konferencji prasowej na Festiwalu Filmowym w Gdyni powiedział, że Polacy nie mają pojęcia o tym, co wydarzyło sie na Kresach. Zobaczcie, jak apeluje o dofinansowanie filmu:
Mamy zmontowany prawie cały epicki film o ludobójstwie na Kresach. Mam nadzieję, że to będzie ważne kino. Pozytywnie wypowiadają się historycy i ludzie związani emocjonalnie z Kresami. Do zakończenia "Wołynia" brakuje jeszcze kilku kluczowych scen, których nie udało się nakręcić z powodów finansowych. Temat naszego filmu odstrasza. Spółki, firmy, banki, które zazwyczaj wspierają budżety na hasło ludobójstwo, rzeź, Ukraina, banderowcy od razu się wycofują. Temat tego filmu parzy i dlatego pieniędzy szukamy wszędzie, poza Rosją. Brakuje nam 2,5 miliona złotych, proszę o wsparcie.
Premiera Wołynia zaplanowana jest na jesień 2016 roku.