Kasia Smutniak odniosła spory sukces we Włoszech, gdzie jest rozpoznawalną modelką i aktorką. W 2010 roku przeżyła ogromną rodzinną tragedię - spadochron jej męża i ojca ich córki, Pietro Taricone, nie otworzył się podczas skoku z samolotu. Taricone zginął, a Smutniak widziała jego upadek. Dwa lata temu związała się z włoskim producentem filmowym, Domenico Procaccim. W październiku tego roku na świat przyszedł ich synek, Leone. Kasia, która ma już dziesięcioletnią córkę, przyznaje, że musi uczyć się macierzyństwa na nowo.
Zapomniałam, jak być matką. Uczę się od początku. Mam na to dziś czas, nie chcę stracić ani chwili. Przy pierwszym dziecku, dziesięć lat temu, od razu chciałam odzyskać moją wolność. Teraz mnie to nie obchodzi. Przeżywam piękny moment w moim życiu - dodaje Smutniak.
Źródło:Dzień Dobry TVN/x-news