Polskie seriale charakteryzuje przewaga "aktorów" bez dyplomów w obsadzie i dość banalne scenariusze. Wiele z nich - w tym Na Wspólnej - gromadzi wielką widownię chętną oglądania kolejnych odcinków. Daje to szansę na zarobek tym, którzy bez seriali nie wyobrażają sobie życia:
Dla Joanny Jabłczyńskiej i Małgorzaty Sochy oglądanie swoich scen okazuje się być "niekomfortowe". Aktorki twierdzą, że są wobec siebie wyjątkowo krytyczne:
Jest mi trudno oglądać samą siebie, każdy z nas ma trochę inne wyobrażenie samej siebie. To jest jakiś total. My siebie inaczej słyszymy. Nie czuję się komfortowo oglądając siebie - przyznaje Socha.
Nie mniej krytyczna jest w stosunku do samej siebie Joanna Jabłczyńska:
Mam dużo krytycznych uwag wobec siebie, rzadko mam czas oglądać "Na Wspólnej, mam ogromne zaległości. Wydaje mi się, że wszyscy dobrze grają, tylko ja jakoś tak...
Źródło: Agencja TVN/x-news