Już w tym tygodniu widzowie Hotelu Paradise przekonają się, kto wygra drugą edycję programu i zgarnie 100 tysięcy złotych. Jedną z faworytek jest Sonia Szklanowska. Pewna siebie 20-latka pojawiła się na rajskiej wyspie już w pierwszych odcinkach i zaciekle walczy o swoją pozycję, czym zraziła do siebie niektórych widzów.
Jestem osobą z dystansem do siebie, potrafiąca walczyć o swoje, a nie siedzieć skulona i płakać albo za plecami obrabiać. W tym wszystkim jestem też wrażliwa - broniła się niedawno w mediach społecznościowych, odpowiadając na złośliwe komentarze.
Choć emocje przed czwartkowym finałem i tak sięgają zenitu, Sonia zdecydowała się podgrzać atmosferę. Na swoim instagramowym profilu opublikowała zdjęcie w prześwitującym cekinowym topie, który więcej odkrywa niż zakrywa. Autorką fotografii jest Hania Balwierczak, która jakiś czas temu musiała pożegnać się z show.
Zapnijcie pasy i się trzymajcie moi mili, bo ostatni, finałowy tydzień w Hotelu będzie tak mocny jak ta fota! - ostrzegła. Wykonała ją moją koleżanka Hanna Balwierczak z hotelu! Bardzo utalentowana osobowość! Swoją drogą to bardzo ciekawe, gdy spotykają się dwa mocne charaktery na początku lecą iskry, ale po czasie, gdy się już dotrą, zaczynają tworzyć całkiem niezły team - dodała.
Fani Sonii nie kryli zachwytu pod zdjęciem.
"Petarda", "Sztos", "Ogień" - pisali.
Niektórzy fani stwierdzili, że 20-latka ma wygraną w kieszeni i jest "czarnym koniem" programu. A Wy kogo typujecie na zwycięzcę?