Trzeba przyznać, że Anna Lewandowska nie ma sobie równych we wzbudzaniu zainteresowania wokół siebie. Druga ciąża okazała się być dla trenerki fitness świetnym ruchem marketingowym, który zapewnił jej stałą obecność mediach i pomógł w promocji różnej maści produktów jej autorskiej marki. Teraz, gdy mała Laura już pojawiła się na świecie, celebrytka może w pełni poświęcić się życiu rodzinnemu, co nie oznacza rezygnacji z ukazywania fanom kulisów swojego "gwiazdorskiego" życia.
Jak pewnie zdążyliście już zauważyć, 31-latka uwielbia ukazywać w sieci swoją nadzwyczajną rzeczywistość, chętnie racząc fanom zdjęciami w bajecznie drogich ciuchach, gdy spędzała kwarantannę w swoim mieszkaniu w Monachium.
Prowadzenie social mediów do perfekcji opanował również małżonek Ani, Robert, biorąc z niej przykład i bez przerwy podgrzewając atmosferę wokół nowo narodzonej pociechy. Nic dziwnego, że jego profil śledzi ponad 17 (!) milionów osób, co czyni go najpopularniejszym Polakiem na Instargramie.
W ramach pielęgnowania wizerunku spełnionej (i modnej) rodzicielki, Lewandowska postanowiła uwiecznić moment ze spaceru, na który wybrała się z młodszą córką. Na zdjęciu udostępnionym przez Anię możemy podziwiać świeżo upieczoną mamę Laury w kamelowym garniturze, do którego dobrała ciemną bluzkę, klapki i okulary przeciwsłoneczne. Uwagę zwracał "kwiecisty" wózek Priam 2.0 Lux Platinum, za który zapłaciła "skromne" 5 500 złotych. Co ciekawe, Klara miała niemal identyczny, tylko spacerówkę.
Zazdrościcie jej bajecznego życia?