Meghan i Harry spędzali świąteczny okres w Kanadzie wraz z mamą księżnej, Dorią. Tym samym zignorowali zaproszenie królowej Elżbiety II, która tradycyjnie oferowała pobyt w swojej wiejskiej posiadłości w Norfolk. Młodzi narazili się ponoć tą decyzją wielu decydentom na królewskim dworze. Markle znana jest jednak z tego, że wszystko lubi robić po swojemu.
Po powrocie do Wielkiej Brytanii księżna postanowiła zrekompensować swoją długą nieobecność i rzuciła się w wir obowiązków. Wraz z mężem udała się do Canada House na spotkanie z Wysoką Komisarz Janice Charette. Książęca para dziękowała za gościnę w Kanadzie, co było pięknym gestem, który na pewno wpłynie na ocieplenie relacji między krajami. Niestety, całą uwagę od celu wizyty odciągnęła mała wpadka Meghan.
Zabiegana księżna najwidoczniej zostawiła antyperspirant w Kanadzie, bo na spotkaniu z polityk zaświeciła mokrą pachą. Oczywiście każdy z nas ma podobną wpadkę na koncie, ale w przypadku Meghan dowiaduje się o tym nie garstka współpracowników, a cały świat... Zdjęcia ze spotkania robią furorę szczególnie w brytyjskich tabloidach.
Zobacz też: Królowa Elżbieta składa świąteczne życzenia z USUNIĘTYM Z BIURKA PORTRETEM Meghan i Harry'ego! (FOTO)
Jak myślicie, czym tak stresowała się księżna?
