Rozstanie Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego odbiło się w mediach szerokim echem. Głównie za sprawą wylewności dziennikarki, która ze szczegółami opowiadała o kulisach relacji z aktorem.
Szybko okazało się też, że to za sprawą Zamachowskiego doszło do ostatecznego zakończenia małżeństwa pary. W życiu 60-latka pojawiła się bowiem nowa kobieta - Gabriela Muskała, dla której aktor stracił ponoć głowę.
Jakiś czas media donosiły, że między Gabrysią a Zbyszkiem nie dzieje się najlepiej. Aktor miał ze względu na brak czasu pominąć premierę spektaklu ukochanej... Sądząc jednak po najnowszych zdjęciach, zakochani najwyraźniej zdołali już wszystko sobie wyjaśnić.
Podczas sobotniego premierowego pokazu sztuki "Victoria/ True Woman Show" z Zamachowskim, w której wciela się w rolę poszukującego idealnej kobiety uczestnika randkowego show, nie zabrakło Muskały. Przyodzianą w błękitną połyskującą tunikę 52-latkę sfotografowano u boku ukochanego. Para gawędziła, trzymając w dłoniach kieliszki z winem. Prezentujący połyskującą od potu twarz eks Moniki pokusił się nawet o czuły gest względem partnerki, dotykając jej ramienia.
Miłość kwitnie?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!
