Życie prywatne Anny i Roberta Lewandowskich od dawna jest obiektem zainteresowania mediów. Nie jest tajemnicą, że piłkarz i jego żona chętnie relacjonują swoją codzienność na Instagramie. Szczególnie aktywna na platformie jest Ania - która regularnie zachwala w sieci sukcesy męża lub kolejne talenty córek.
W ostatnich tygodniach Lewandowscy nie narzekali raczej na brak wrażeń. Pod koniec roku małżonkowie polecieli do Dubaju, gdzie Robert odebrał statuetkę dla Piłkarza Roku, niedawno piłkarz został także wyróżniony podczas Gali Mistrzów Sportu. Nic dziwnego, że parze zamarzyła się chwila wytchnienia w domowym zaciszu.
W sobotę Anna postanowiła zaprezentować światu, jak wraz z Robertem spędzili popołudnie. Okazuje się, że para była w nastroju na tańce przy akompaniamencie przeboju Whitney Houston I have nothing. Lewa nie zapomniała uwiecznić wspólnych pląsów w kuchni na Instagramie.
Zobacz również: Anna Lewandowska PŁACZE w trakcie przemówienia Roberta Lewandowskiego na Gali Mistrzów Sportu (ZDJĘCIA)
Na udostępnionym przez trenerkę nagraniu możemy więc podziwiać parę wspólnie kołyszącą się w rytm muzyki i podśpiewującą słowa refrenu. Filmik z tanecznymi popisami Lewandowska opatrzyła również filozoficznym podpisem.
Lepsze dni nadejdą. Na razie ciesz się z małych rzeczy - poleciła fanom Lewa.
Ania zrelacjonowała także wspólne pląsy na swoim Insta Story. Przy okazji zdradziła, że hit Whitney Houston z filmu Bodyguard ma dla niej i Roberta specjalne znaczenie.
Nasza piosenka - napisała w instagramowej relacji.
Podczas domowej "imprezy" Lewandowska nie szczędziła mężowi czułości. W pewnym momencie trenerka zarzuciła ukochanemu ręce na szyję i trzymając go w uścisku, obsypała piłkarza pocałunkami. Po chwili Robert odwdzięczył się żonie i pocałował ją w szyję.
Jeszcze będzie pięknie. Imprezka! - relacjonowała Lewa.
Zobaczcie, jak Anna i Robert Lewandowscy "imprezują" w rytmach przeboju Whitney Houston. Słodko?