W państwie tak wyraźnie podzielonym pod względem światopoglądowym jak Polska, celebryci muszą bardzo uważać na to, w jakiej sprawie zabierają publicznie głos. Nikt nie chce bowiem zniechęcić do siebie połowy społeczeństwa i w perspektywie utracić lukratywne kontrakty reklamowe. Na szczęście dla niektórych gwiazd cywilna odwaga nadal jest bardziej istotna od liczby obserwatorów na Instagramie.
Od piątku debata publiczna zdominowana jest przez temat aresztowania kilkudziesięciu osób, które protestowały przeciwko zatrzymaniu Margot - dziewczyny, która wraz z grupą aktywistów ze "Stop Bzdurom" zdewastowała jedną z furgonetek oblepioną faszystowskimi i homofobicznymi hasłami. Sąd zadecydował o umieszczeniu jej w areszcie na dwa miesiące, co zostało przez wielu uznane za niewspółmierny środek zapobiegawczy do popełnionego przez nią czynu.
Przerażające zdjęcia z urządzonej wśród protestujących łapanki obiegły cały świat. Teraz sprawę postanowiła skomentować także Małgorzata Rozenek, która wielokrotnie już narażała się swym bardziej konserwatywnym fanom, głośno określając swoje poglądy w takich kwestiach jak na przykład metoda in vitro czy właśnie prawa społeczności LGBT+.
Przypomnijmy: Małgorzata Rozenek i inni celebryci wspierają LGBT w akcji Kampanii Przeciw Homofobii: "Stoję po stronie młodzieży!"
Źle się dzieje w państwie polskim... źle... tam, gdzie każdego dnia, prawa i wolności są odbierane, powoli, acz konsekwentnie. Tam, gdzie o wartościach i moralności najgłośniej krzyczą Ci, którzy są z nimi najczęściej na bakier. Tam, gdzie ksiądz pedofil ma większe prawa niż pokojowo demonstrujący. Tam właśnie zaczyna się bunt! Jestem z Wami kochani - czytamy na oficjalnym profilu gwiazdy na Instagramie.
Jak można było się spodziewać, fani Rozenek zareagowali na jej wpis w skrajnie odmienny sposób.
Policja powinna się wstydzić, na kiboli i nazistów tak nie reagują, a oni zagrażają ludziom. Ich się boją i palcem ich nie tkną. Wstyd, wstyd jak was szanować - napisała jedna z internautek.
Każda akcja ma swoje konsekwencje, a niektórym się wydaje, że jak się owiną tęczową flagą, to wszystko im wolno - skontrowała inna komentująca.
A Wy co sądzicie o słowach Małgorzaty?