Justin Bieber w marcu skończył 18 lat i w świetle prawa amerykańskiego jest już niemal dorosły. Wokalista ma pełen dostęp do swojej ogromnej fortuny, ale nadal nie może legalnie pić alkoholu. W teledysku do kawałka Boyfriend piosenkarz imprezuje w towarzystwie kumpli i pije napój przypominający piwo. We wszystkich wywiadach utrzymuje oczywiście, że nie był to prawdziwy alkohol.
Oczywiście nie warto zbyt poważnie traktować jego zapewnień. Miley Cyrus też twierdziła, że nie pije i nie pali, zanim ujawniono zdjęcia z imprezy z marihuaną. Zakładamy, że Justin dobrze się bawi z dala od kamer i telefonów komórkowych. Niedawno wychodzącego z restauracji Biebera zagadywali paparazzi, którzy próbowali się dowiedzieć, jak smakowało mu pierwsze piwo.
Podoba Wam się jego błyszczący samochód? Wyobrażacie sobie coś jeszcze bardziej rzucającego się w oczy?