Jedną z pierwszych decyzji Donalda Trumpa po objęciu fotela prezydenta Stanów Zjednoczonych był zakaz wjazdu na terytorium Stanów Zjednoczonych dla obywateli siedmiu krajów muzułmańskich. Nowe prawo wstrzymuje czasowo wydawanie wiz obywatelom państw "mających problemy z terroryzmem". Antyimigracyjny dekret odbiera możliwość przybycia do USA obywatelom Iraku, Iranu, Sudanu, Libii, Jemenu, Somalii i Syrii, w których dominującym wyznaniem jest islam.
Kontrowersyjną decyzję Trumpa skomentował Leszek Stanek. Celebryta zauważył, że polityka prezydenta USA powinna wzbudzać zainteresowanie nas wszystkich:
Powinno nas to dotykać wszystkich. Nie powinno nas to śmieszyć, ani przerażać. Historia lubi się powtarzać, są sytuacje tragiczne i komiczne – tłumaczył. Świat możemy zmieniać od siebie. Akceptować, ale tez nie godzić się na to, co nam przynosi życie. Jesteśmy odpowiedzialni za siebie i innych.