Stanisław Rzepka nie żyje. 20-latek zdobył rozpoznawalność dzięki udziałowi w show "Górale", który można obejrzeć na platformie Polsat Play. Pokazywano w nim codzienność oraz kulturę i zwyczaje mieszkańców południowej Polski. Stanisław - a dla bliskich po prostu Staszek - był jednym z jego bohaterów.
Stanisław Rzepka nie żyje. Uczestnika show Polsatu pożegnano we wzruszających słowach
Informację o śmierci 20-latka opublikowano na instagramowym profilu Domu Pogrzebowego Jabłoński. W nekrologu bliscy pożegnali młodego mężczyznę we wzruszających słowach.
Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że 23 lutego 2023 r. odszedł od nas w wieku 20 lat, zaopatrzony sakramentami świętymi, nasz najukochańszy syn, wnuk, brat, szwagier i wujek, Stanisław Rzepka - czytamy.
Msza żałobna za Staszka będzie miała miejsce w sobotę 25 lutego o 12:30 w Kościele Parafialnym w Brzegach. Zostanie pochowany na pobliskim cmentarzu.
Ukochany syn i miłośnik koni. Odszedł 20-letni Staszek z "Górali"
Rzepka nigdy nie ukrywał, że konie były jego ogromną pasją. Był do nich niezwykle przywiązany i liczył na to, że równie mocno będzie je kochać jego przyszła partnerka. W jednym z odcinków show Polsatu oświadczył:
Moja dziewczyna musi kochać konie, tak jak ja je kocham. Bo jak nie, to nic z tego nie będzie. A tak, jak będzie kochała konie, to będzie pozwalać mi przy nich siedzieć. A jak nie będzie ich kochała, to awantury będą non stop. Jestem tak wierny, że do innych bab nie pójdę. Ale ku koniom zawsze pójdę!
Rodzina 20-latka na razie nie zabrała głosu, nie ujawniono też okoliczności ani przyczyny jego śmierci.