Magda Steczkowska na telewizyjne żebry przez Ekwador i Peru zabrała męża, Piotra Królika. Piosenkarka zapewnia, że było to przeżycie, które zapamięta do końca życia, zwłaszcza, że dotychczas wakacje spędzała w mało aktywny sposób. Magda wspomina, że jej i jej mężowi szczęście nie dopisywało, a wykonanie każdego zadania okupione było dużymi trudnościami. Jako jedne z najbardziej ekstremalnych przeżyć wokalistka uważa wejście na 80. piętro wieżowca w stolicy Ekwadoru, Quito. Podczas podróży po Ameryce Południowej wokalistka najczęściej przebywała z mężem sama na trasie.
Żali się, że tylko sporadycznie spotykali się z innymi uczestnikami show. Sporym wyzwaniem dla celebrytki okazało się również zmęczenie oraz głód, który łagodziła rabowaniem pobliskich sadów z mandarynek.
Nie oglądała poprzednich edycji?